poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Słowem wstępu: O co tu chodzi?

Chociaż przygodę z blogowaniem rozpoczęłam już dawno, żaden z moich dotychczasowych blogów nie odniósł sukcesu. Chciałabym, by ten był inny, bo przecież po co zaśmiecać Internet kolejnymi bzdurami, które i tak nie spotkają się z aprobatą? Tak więc dołożę wszelkich starań, by to przedsięwzięcie miało jako takie ręce i nogi. Czy się uda? Jeszcze nie wiem. Wszystko przede mną :)

 Jestem przekonana, że już każdy odwiedzający tego bloga zapoznał się z moim krótkim opisem, ale warto coś jeszcze do niego dodać. Moje "wirtualne ja" to Creativia, nazwa wymyślona na poczekaniu. Kiedyś ukrywałam się pod loginem MissDaisyBlack, ale od tego czasu wiele się zmieniło, w tym moja osobowość, poglądy... Profil wymagałby wielu zmian, zbyt wielu, by wszystko ogarnąć. Tak więc jestem, jako Creativia. Nie chcę już utrzymywać chłodnego dystansu w sieci, chcę się otworzyć, być bardziej przystępna jako bloggerka. Myślę, że tym sposobem nawiążę nowe znajomości i odniosę swój pierwszy sukces w Internecie.

Pomysł na tego bloga zrodził się niedawno, a na jego pojawienie się wpłynął jeden kluczowy czynnik: chciałam podzielić się ze światem(albo chociaż jego wirtualną częścią) moimi przekonaniami, zainteresowaniami, fantazjami i ogółem wszystkim, co wpadnie mi do głowy. Tytuł bloga nie jest przypadkowy. Celowo chciałam użyć pytania, gdyż taka forma przekazu jest bardzo skuteczna. "Jak kreatywnie spędzać czas?" - niebanalnie, inaczej, ciekawiej... Właśnie tu, w mojej drobnej cząstce cyberprzestrzeni, chciałabym zachęcać moich czytelników do wyjrzenia poza obręb własnej tematyki, robienia więcej i kreatywniej. Wielu bloggerów zamyka się w określonym schemacie, pisze posty na jeden temat. Pragnę przełamać lody i zmotywować do odkrywania świata. Mogłoby się wydawać, że jestem taką altruistką, mam cel i uparcie do niego dążę. W rzeczywistości mam jeszcze inne pobudki. Nadal nie wiem, co jest moją pasją, czy w ogóle takową posiadam. Owszem, jestem ciekawa świata, ale nie potrafię znaleźć mojego azylu, własnego hobby, któremu mogłabym się poświęcić. Zajmując się zróżnicowaną tematyką, próbując nowych rzeczy, kiedyś znajdę to, co kocham. Prowadzenie tego bloga ma mnie zmotywować do działania i poszukiwania MOJEJ dziedziny, tyle ;)

 Zapowiada się fajnie(mam nadzieję ;D), ale czego możecie oczekiwać w następnych postach? Ano, wielu edycji "Zrób To Sam", propozycji interesujących książek i filmów oraz wielu innych aktywności, które pobudzają wyobraźnię i zachęcą do działania. Sama z doświadczenia wiem, że wpadając w trans, trudno się ocknąć, a jakakolwiek inicjatywa robienia czegoś "większego" przyprawia o mdłości. Tutaj postaram się odwoływać do wielu dziedzin, by każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Zdradzę, że mam w planach robótki ręczne, a ich owoc będzie przydatny w życiu codziennym. Opracuję również przepis na domowy kosmetyk, nieodłączny podczas kąpieli i przygotuję coś, co z pewnością spodoba się czworonogom. Plany już są, teraz ich realizacja :) Ci, których przekonał mój pierwszy post, zapraszam do obserwowania i bycia na bieżąco!



Do następnej notki,
Creativia